środa, 28 września 2011

Bawimy się na dworze

Dzisiaj nasza Pani urządziła nam tor przeszkód na boisku szkolnym. Musieliśmy przeskakiwać przez kolorowe laski a potem wskakiwać do "kałuży". Na koniec próbowaliśmy trafić piłeczką do bramki. Niektórym z nas nawet się udało :) Pani tylko troszkę się na nas pogniewała, bo biegaliśmy po boisku i uciekaliśmy Jej, ale nie chcieliśmy Jej robić więcej przykrości, więc zaraz wróciliśmy :P 

Idziemy na boisko:




A nasza zabawa wyglądała tak:












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz